Dziś dodaję zdjęcia zrobione tydzień temu, owocna sesja z Kasią.
Tak jak obiecywałam sobie chce zrobić wszystko bym tylko dotarła do Brzeszczy, świetnie się bawiła, powiedzmy w dobrym towarzystwie i zrobiła dobre zdjęcia. Ale ciągle coś mi stoi na przeszkodzie. Jak tam dojechać wie tylko PKP z 2 przesiadkami, zwłaszcza, że na jedną z nich mam aż 3 minuty, więc jeśli niedajBóg się spóźni pociąg o 5 min to lipton, bo kolejny pociąg do Brzeszczy jest o 22:30 czyli już po gigu. A do tego ta cholerna powódź podobno ma padać, padać i jeszcze raz padać. Nie dość że ich zalało, to prawdopodobnie raz jeszcze ich zaleje.' No masakra po całej linii, chyba będę musiała sobie odpuścić z opuszczoną głową i łzami w oczach. Bardzo jest mi przykro, że nie mam jak dotrzeć na gig. A nawet gdybym dotarła to mam ok. 4-5 godzin czekania na pociąg. I like it.' A tak poza tym. Coraz bliżej koniec roku. Niestety nie moge powiedzieć, że robi się luźniej w szkole, ale ja sobie daję te luzy. Bo co innego mogę zrobić. ;) Dni wolne mam wręcz zawalone sesjami, ale to dobrze. Bardzo się cieszę z tego powodu. ;)
Na zdjęciach Kasia W.:
Tak jak obiecywałam sobie chce zrobić wszystko bym tylko dotarła do Brzeszczy, świetnie się bawiła, powiedzmy w dobrym towarzystwie i zrobiła dobre zdjęcia. Ale ciągle coś mi stoi na przeszkodzie. Jak tam dojechać wie tylko PKP z 2 przesiadkami, zwłaszcza, że na jedną z nich mam aż 3 minuty, więc jeśli niedajBóg się spóźni pociąg o 5 min to lipton, bo kolejny pociąg do Brzeszczy jest o 22:30 czyli już po gigu. A do tego ta cholerna powódź podobno ma padać, padać i jeszcze raz padać. Nie dość że ich zalało, to prawdopodobnie raz jeszcze ich zaleje.' No masakra po całej linii, chyba będę musiała sobie odpuścić z opuszczoną głową i łzami w oczach. Bardzo jest mi przykro, że nie mam jak dotrzeć na gig. A nawet gdybym dotarła to mam ok. 4-5 godzin czekania na pociąg. I like it.' A tak poza tym. Coraz bliżej koniec roku. Niestety nie moge powiedzieć, że robi się luźniej w szkole, ale ja sobie daję te luzy. Bo co innego mogę zrobić. ;) Dni wolne mam wręcz zawalone sesjami, ale to dobrze. Bardzo się cieszę z tego powodu. ;)
Na zdjęciach Kasia W.:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz