Co do podsumowania, to już jutro koniec roku szkolnego, raczej bez problemu zdałam, z czego jestem zadowolona, do tego w czasie tego roku bardzo dużo podróżowałam, zbierałam doświadczenie i szkoliłam język obcy oraz przez pół roku chodziłam na świetne zajęcia z fotografii analogowej. Byłam kilka razy w Warszawie, 3-mieście a także odwiedziłam Brzeszcze, poznałam moich kochanych Holendrów i generalnie świetnie wspominam podróże. Mam nadzieje, że w ten week Rzeszów. Czas tego roku skrócił się maksymalnie, wszystko mignęło niczym najkrótszy czas migawki.
PS. Nie... To od LODA. O.o o.O O.o hah.
Jako bonus świetna minka:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz